Wzrosły oczekiwania inflacyjne konsumentów – Bankier.pl

Krzysztof Kolany

Marzec przyniósł wzrost oczekiwań inflacyjnych
konsumentów. Jednakże najnowsze odczyty pozostają niższe niż w grudniu, gdy
Polacy przestraszyli się widma silnych podwyżek cen energii elektrycznej.

W marcu przewaga odsetka konsumentów, którzy spodziewali się
wzrostu cen, nad odsetkiem konsumentów oczekujących braku zmian lub spadku cen
wyniosła 27,0 pkt. proc. To o 2,2 pkt. proc. więcej niż w lutym. Wzrost
statystyki bilansowej jest interpretowany jako przesunięcie opinii
ankietowanych w kierunku silniejszych wzrostów cen.

NBP oblicza zbiór danych zawierających statystykę bilansową,
będącą różnicą między odsetkami konsumentów oczekujących wzrostów cen, a
odsetkami konsumentów oczekujących braku zmian lub spadku cen. Statystyka
bilansowa nie ma bezpośredniego odniesienia do poziomu oczekiwanej inflacji,
gdyż opinie ankietowanych są formułowane w kategoriach jakościowych i względem
percepcji inflacji bieżącej.

Marcowy wzrost oczekiwań inflacyjnych nastąpił po dwóch
miesiącach ich spadku. Kilkuletnie maksimum tego wskaźnika odnotowano w
grudniu, gdy przez opinię publiczną przetoczył się temat podwyżek cen energii
elektrycznej. Wzrost cen prądu dla odbiorców detalicznych został tymczasowo
zatrzymany decyzją administracyjną w postaci specustawy
zamrażającej ceny energii elektrycznej na poziomie z 2018 roku.

Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja konsumencka w marcu
wyniosła 1,7% rdr i była najwyższa od pięciu miesięcy. Mimo to od siedmiu
miesięcy natomiast oficjalnie raportowana inflacja CPI w Polsce nie przekracza
2 proc. w skali roku i utrzymuje się wręcz poniżej celu inflacyjnego Narodowego
Banku Polskiego. NBP definiuje „stabilność cen” jako wzrost kosztów życia (CPI)
o 2,5 proc. z dopuszczalnym odchyleniem o jeden punkt procentowy w obie strony.

Source link