WIADOMOŚCI FINANSOWE
NBP prognozuje wyższą inflację – Bankier.pl
[ad_1]
Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2019 r. wyniesie 2,0 proc., zaś inflacja bazowa ukształtuje się na poziomie 1,7 proc. – wynika z lipcowej projekcji NBP. W porównaniu do marcowego raportu podniesiono zarówno szacunki inflacji na lata 2019-21, jak i prognozy dynamiki PKB w latach 2019-20.
Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada wzrost PKB w 2019 r. na poziomie 4,5 proc., w 2020 r. na poziomie 4,0 proc., a w 2021 r. na poziomie 3,5 proc. Ścieżka dla inflacji kształtuje się odpowiednio na poziomie: 2,0 proc., 2,9 proc. oraz 2,6 proc. Inflacja bazowa ma zaś wynieść 1,7 proc. w 2019 r., 2,4 proc. w 2020 r. oraz 2,3 proc. w 2021 r.
W całym horyzoncie projekcji lipcowej inflacja cen konsumenta ukształtuje się powyżej ścieżki z marcowej rundy prognostycznej. Autorzy raportu zaznaczyli, że na korektę w 2019 r. złożą się głównie czynniki podażowe, wpływające na wyższe ceny żywności, a w latach 2020-2021 silniejszy popyt oddziałujący na dynamikę wszystkich komponentów CPI.
„Rewizja w górę inflacji cen żywności w 2019 r. jest w największym stopniu konsekwencją wyższych cen mięsa. Od kwietnia br. nastąpił dynamiczny wzrost cen wieprzowiny na rynkach światowych związany z wystąpieniem epidemii ASF w Chinach, wymuszającej największą od kilkudziesięciu lat redukcję pogłowia trzody chlewnej w tym kraju, będącym głównym producentem wieprzowiny na świecie” – napisano.
„W sytuacji ograniczonej podaży za granicą i korzystnych dla producentów cen, eksport polskiej wieprzowiny w br. zwiększy się, przyczyniając się do wzrostu jej cen również w kraju. Droższa wieprzowina przekłada się na wyższe ceny wędlin, jak również może skłonić część konsumentów do zmiany preferencji w kierunku spożycia innych rodzajów mięsa, wpływając na podniesienie również i ich cen. Na korektę inflacji cen żywności w br. wpłynęło także silniejsze ograniczenie podaży warzyw wynikające z niedoszacowania efektów zeszłorocznej suszy oraz strat w przechowalnictwie” – dodano.
NBP prognozuje, że – biorąc pod uwagę skalę epidemii ASF w Chinach – w 2020 r. uwarunkowania podażowe na rynku mięsa prawdopodobnie nie powrócą do wieloletniej średniej (oraz założeń projekcji marcowej), przyczyniając się do rewizji w górę inflacji cen żywności również w tym okresie.
„W latach 2020-2021 głównym czynnikiem odpowiadającym w projekcji lipcowej za szybszy wzrost inflacji CPI będzie jednak – oddziałująca na ceny z opóźnieniem – silniejsza niż oczekiwano w rundzie marcowej presja popytowa powiązana z rewizją prognozy wzrostu gospodarczego. Wpływ silniejszej presji popytowej będzie łagodzony przez oddziaływanie na krajowe ceny niższej inflacji za granicą oraz silniejszej aprecjacji złotego odzwierciedlonej w niższej ścieżce cen importu” – napisano.
W najnowszej projekcji NBP podniesiono też ścieżkę dynamiki PKB w latach 2019-2020.
„Na korektę w górę w 2019 r. krajowego tempa wzrostu gospodarczego wpłynął wyższy od oczekiwań odczyt tej kategorii za I kw. br. Zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS, dynamika nakładów brutto na środki trwałe przyśpieszyła w I kw. br. do 12,6 proc. rdr wobec założonego w projekcji marcowej wzrostu o 5,9 proc. Wyraźne ożywienie inwestycji nastąpiło zwłaszcza w sektorze średnich i dużych przedsiębiorstw niefinansowych, które w I kw. br. były wyższe aż o 21,7 proc. niż przed rokiem” – napisano.
„Kolejne odczyty produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej świadczą o utrzymaniu się wysokiej dynamiki nakładów brutto na środki trwałe w II kw. br. i stanowią przesłankę dla korekty tej kategorii w górę również w kolejnych kwartałach” – dodano.
W 2020 r., zgodnie z wynikami projekcji lipcowej, nastąpi spowolnienie dynamiki PKB, ale nadal będzie się ona kształtować powyżej ścieżki z rundy marcowej.
„Podobnie jak w 2019 r., zrewidowano w górę tempo wzrostu inwestycji przedsiębiorstw, choć skala różnic pomiędzy projekcjami będzie się już w przyszłym roku obniżać. Wyższa niż w poprzedniej projekcji jest również dynamika spożycia publicznego, co wiąże się w największym stopniu z założonym obecnie wzrostem wydatków na wynagrodzenia w sferze budżetowej o 6 proc. w 2020 r. wynikającym z decyzji rządu z 11 czerwca br.” – napisano.
„Zmiany te w części będzie kompensować korekta w dół wkładu eksportu netto do dynamiki PKB, na co złoży się szybsze tempo wzrostu popytu krajowego, nieco słabsza koniunktura w krajach głównych partnerów handlowych Polski oraz mocniejszy efektywny kurs złotego” – dodano.
NBP podał, że w raporcie zostały uwzględnione dane dostępne do 19 czerwca 2019 r. oraz dane o produkcji sprzedanej przemysłu w maju br. opublikowane 21 czerwca br. i dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w maju br. opublikowane 24 czerwca br.
Centralne ścieżki prognoz z lipcowej projekcji i porównanie do marcowej: | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
projekcja | lipcowa | I | projekcja | marcowa | |||
2019 | 2020 | 2021 | I | 2019 | 2020 | 2021 | |
Wskaźnik cen konsumenta CPI (%, r/r) | 2 | 2,9 | 2,6 | I | 1,7 | 2,7 | 2,5 |
Wskaźnik cen inflacji bazowej bez żywności i energii (%, r/r) | 1,7 | 2,4 | 2,3 | I | 1,6 | 2,2 | 2,1 |
Ceny żywności (%, r/r) | 3,8 | 3,3 | 2,7 | I | 2,2 | 2,7 | 2,8 |
Ceny energii (%, r/r) | 0,5 | 4,1 | 3,3 | I | 1,2 | 4,3 | 3,3 |
PKB (%, r/r) | 4,5 | 4 | 3,5 | I | 4 | 3,7 | 3,5 |
Popyt krajowy (%, r/r) | 4,9 | 4,4 | 3,7 | I | 4,4 | 3,9 | 3,4 |
Spożycie gospodarstw domowych (%, r/r) | 4,4 | 4,4 | 3,8 | I | 4,4 | 4,3 | 3,6 |
Spożycie publiczne (%, r/r) | 5,4 | 4,4 | 3,4 | I | 5,1 | 3,3 | 3,1 |
Nakłady inwestycyjne (%, r/r) | 8,6 | 4,8 | 2,6 | I | 5,4 | 3,7 | 2,6 |
Wkład eksportu netto (pkt proc., r/r) | 0,2 | -0,3 | -0,1 | I | -0,3 | -0,1 | 0,1 |
Eksport (%, r/r) | 5,4 | 4,9 | 5 | I | 3,8 | 4,5 | 4,8 |
Import (%, r/r) | 6,1 | 5,6 | 5,4 | I | 4,5 | 4,8 | 4,8 |
Wynagrodzenia (%, r/r) | 7,2 | 7 | 6,4 | I | 6,8 | 6,5 | 6,3 |
Pracujący (%, r/r) | 0,1 | 0,1 | 0,1 | I | 0,7 | 0,6 | 0,3 |
Stopa bezrobocia (%) | 3,7 | 3,6 | 3,6 | I | 3,4 | 3,2 | 3 |
NAWRU (%) | 4,1 | 4 | 4 | I | 3,9 | 3,7 | 3,6 |
Stopa aktywności zawodowej (%) | 56,4 | 56,5 | 56,5 | I | 56,7 | 56,9 | 56,9 |
Wydajność pracy (%, r/r) | 4,7 | 3,9 | 3,5 | I | 3,4 | 3,1 | 3,2 |
Jednostkowe koszty pracy (%, r/r) | 2,5 | 3,1 | 2,9 | I | 3,3 | 3,3 | 3,1 |
Produkt potencjalny (%, r/r) | 3,7 | 3,7 | 3,7 | I | 3,4 | 3,6 | 3,6 |
Luka popytowa (% PKB potencjalnego) | 1,4 | 1,7 | 1,5 | I | 1,4 | 1,5 | 1,4 |
Indeks cen surowców rolnych (EUR; 2011=1,0) | 0,92 | 0,94 | 0,96 | I | 0,89 | 0,86 | 0,86 |
Indeks cen surowców energetycznych (USD; 2011=1,0) | 0,58 | 0,59 | 0,6 | I | 0,65 | 0,65 | 0,64 |
Inflacja za granicą (%, r/r) | 1,8 | 1,8 | 1,8 | I | 1,9 | 1,9 | 1,9 |
PKB za granicą (%, r/r) | 1,2 | 1,4 | 1,4 | I | 1,3 | 1,5 | 1,4 |
Saldo rachunku bieżącego i rachunku kapitałowego (% PKB) | 1,4 | 1,4 | 1,2 | I | 1 | 1 | 0,7 |
WIBOR 3M (%) | 1,72 | 1,72 | 1,72 | I | 1,72 | 1,72 | 1,72 |
Bilans ryzyka wskazuje na wzrost CPI i PKB poniżej ścieżki centralnej projekcji
Bilans ryzyka dla CPI i PKB wskazuje na prawdopodobne ukształtowanie się tych kategorii poniżej scenariusza centralnego projekcji – wynika z lipcowego „Raportu o inflacji” NBP.
„Najważniejszym źródłem ryzyka zarówno dla aktywności gospodarczej w Polsce, jak i inflacji pozostaje koniunktura globalna. Bilans czynników niepewności w przypadku obu tych zmiennych wskazuje na bardziej prawdopodobne ukształtowanie się tych kategorii poniżej scenariusza centralnego projekcji” – napisano.
Jak wskazano, spowalniający w horyzoncie projekcji wzrost gospodarczy będzie w coraz mniejszym stopniu przewyższać dynamikę produktu potencjalnego.
„Spowoduje to wyhamowanie rosnącej presji popytowej, a pod koniec horyzontu projekcji luka popytowa (stanowiąca właśnie syntetyczną miarę presji popytowej) zacznie się już stopniowo domykać. Zagregowany popyt w polskiej gospodarce będzie tym samym najsilniej oddziaływać w kierunku przyśpieszenia wzrostu cen w 2020 r.” – napisano.
NBP oczekuje, że w horyzoncie projekcji efektywny realny kurs złotego będzie się umacniał, zbliżając się stopniowo do kursu równowagi.
„Scenariusz taki wspiera prognozowany korzystny obraz krajowej gospodarki – silny w porównaniu do głównych partnerów handlowych wzrost PKB, historycznie wysokie saldo obrotów bieżących i kapitałowych oraz dobra sytuacja finansów publicznych. W tym samym kierunku będzie oddziaływać rosnący dysparytet stóp procentowych. Wynika to z przyjęcia w projekcji założenia o braku zmian stóp procentowych NBP przy jednoczesnym oczekiwanym spadku stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz rosnącym prawdopodobieństwie obniżki stopy depozytowej EBC” – napisano.
W raporcie zostały uwzględnione dane dostępne do 19 czerwca 2019 r. oraz dane o produkcji sprzedanej przemysłu w maju br. opublikowane 21 czerwca br. i dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w maju br. opublikowane 24 czerwca br. (PAP Biznes)
tus/ ana/
[ad_2]
Source link
![](https://super-news.info/pl/wp-content/uploads/sites/6/2021/09/super-newslogo.png)