WIADOMOŚCI FINANSOWE
Kurs euro zawraca po środowych spadkach. Dolar tańszy niż frank
[ad_1]
Krzysztof Kolany
Czwartkowy poranek przyniósł lekki wzrost kursu euro, który dzień wcześniej znalazł się na najniższym poziomie od miesiąca. Z półrocznego dna podniosły się także notowania funta.
O 9:43 kurs euro kształtował się na poziomie niespełna 4,28
zł po tym, jak w poprzednich dwóch dniach notowania euro wyznaczyły miesięczne minimum tuż powyżej 4,27 zł. Warto dodać, że od sierpnia 2018 kurs EUR/PLN jest praktycznie „przyklejony” do poziomu 4,30 zł, odchylając się od niego o nie więcej niż 5 groszy.
– Trudno w tym momencie wskazać poziom docelowy na EUR/PLN. Umocnienie może przebiegać zarówno w sposób bezpośredni (spadki EUR/PLN), jak i relatywnie do innych rynków wschodzących (wtedy spadków możemy nie zaobserwować) – napisali w raporcie ekonomiści mBanku.
– Jakkolwiek więc umocnienie nie miałoby się zrealizować, widzimy ten
potencjał i uważamy, że nie ma obecnie sensu nastawiać się na słabszego
złotego” – dodali eksperci mBanku.
Kluczowe znaczenia dla kursu euro mogą mieć dzisiaj wiadomości napływające z Europejskiego Banku Centralnego. Decyzja EBC w sprawie
stóp procentowych oczekiwana jest na 13:45. Trzy kwadranse później rozpocznie się konferencja prasowa Mario Draghiego.
– Draghi zapewne odniesie się do sygnałów braku wyraźnej poprawy koniunktury w przemyśle Eurolandu i czynników ryzyka dla aktywności w całej
gospodarce, zwłaszcza w kontekście eskalacji działań protekcjonistycznych w handlu, brexitu i problemów wewnętrznych części państw członkowskich – napisali analitycy Millennium Banku.
Tymczasem w czwartek rano na polskim rynku walutowym dolar kosztował nieco ponad 3,81 zł. Funta szterlinga można było kupić za 4,83 zł.
We wtorek kurs GBP/PLN wyznaczył niemal półroczne minimum na poziomie 4,80 zł. Notowania franka szwajcarskiego kształtowały się na poziomie 3,83 zł, a więc bez większych zmian względem środowego popołudnia. Kurs franka spadł więc poniżej kursu dolara, co jest odzwierciedleniem sytuacji na porze dolar-frank, która od niedawna jest notowana poniżej 1,00.