WIADOMOŚCI FINANSOWE
Kierowcy jednak płacą opłatę emisyjną
[ad_1]
Krzysztof Kolany
Tak, jak się tegospodziewano, średnie ceny paliw nie spadły poniżej pięciu złotych za litr. Danesugerują, że producenci wbrew wcześniejszym obietnicom w całości przerzucili nakierowców nowy podatek, zwany „opłatą emisyjną”.
Pierwszy tydzień lipca nie przyniósł istotnych zmian cenpaliw w Polsce. Średnia detaliczna cena benzyny bezołowiowej 95 utrzymałasię na poziomie 5,16 zł/l – poinformowało BM Reflex. Olej napędowy potaniał ojeden grosz, średnio do 5,08 zł/l. O grosz obniżyła się także przeciętnacena benzyny bezołowiowej 98 (do 5,47 zł/l) oraz autogazu (2,13 zł/l).
Nie można przy tym zapominać o tym, że różnice pomiędzynajtańszymi i najdroższymi stacjami w kraju potrafią sięgać aż 50 groszy nalitrze w przypadku benzyny i oleju napędowego oraz 30 gr na litrze LPG. Utrzymują się także trwałe różnicegeograficzne. Najtańsze paliwo tankują kierowcy na Dolnym Śląsku i na Śląsku, a najwyższe cenyobserwowane są na północnym wschodzie Polski.
Mimo że w czerwcu benzyna i ON potaniały średnio po ok. 10 gr/l, to wciąż jest drożejniż przed rokiem. Za benzynę płacimy 11gr/l więcej, za olej napędowy 6 gr/l więcej, natomiast cena LPG jestobecnie średnio 6 gr/t niższa niż przed rokiem. Spadły natomiast ceny w hurcie.W ciągu ostatniego tygodnia benzyna Pb95 w PKN Orlen potaniała o 3 gr/l (do4,85 zł/l brutto), a olej napędowy o 5 gr/l (do 4,90 zł). Co interesujące, ceny hurtowe są obecnie niższe niż rokwcześniej. Benzyna jest tańsza o 110 zł/m3, a olej napędowy o 130zł/m3.
– Trzeba pamiętać, że od początku tego roku obowiązujeopłata emisyjna, która wynosi 80 zł na 1000 l paliwa, czyli 8 gr netto nalitrze w sprzedaży detalicznej. Po jejuwzględnieniu różnica w obecnych cenach detalicznych paliw w porównaniu zcennikiem sprzed roku już tak bardzo nie zaskakuje. Warto jednakprzypomnieć, że po wprowadzeniu przez rząd opłaty emisyjnej koncerny zgodnietwierdziły, że nie przeniosą opłaty na klientów i nie podniosą cen na stacjach,wiele wskazuje jednak na to, że właśnie tak mogło się stać – napisali wpiątkowym komentarzu analitycy e-petrol.pl.
Za wprowadzeniem opłaty emisyjnej rok temu zagłosowało 231 posłów, wtym 224 z klubu PiS. Nowy parapodatek wszedłw życie 1 stycznia. „ Nie przeniesiemy tej opłaty emisyjnej na klienta” – mówiłw maju 2018 roku Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen. Taką samądeklarację złożył prezes Orlenu Daniel Obajtek. I faktycznie, w cenachhurtowych tej opłaty nie widać, ale w detalicznych i owszem.
O rzekomym braku wpływu opłaty emisyjnej na detaliczne cenypaliw zapewniali też przedstawiciele rządu. „Wprowadzenie opłaty emisyjnej,którą zakłada projekt noweli o biopaliwach, nie spowoduje wzrostu cenpaliw na rynku” – powiedziałw maju 2018 roku minister energii Krzysztof Tchórzewski. Rzeczywistość nie potwierdziła deklaracji ministra.
Krzysztof Kolany